Strony

poniedziałek, 29 stycznia 2018

Amiga Forever 2010


Z moich obserwacji wynika, że wciąż istnieje spora grupa ludzi darzących sympatią naszą Przyjaciółkę, jednakże z różnych względów nie posiadająca oryginalnego sprzętu. Jednym szkoda miejsca na „rupiecia” jak to wdzięcznie określają, innym w rozwijaniu hobby przeszkadzają sprawy rodzinne bądź zawodowe a jeszcze inni chcieliby po prostu pograć od czasu do czasu w stare gry czy pooglądać klasyczne dema. Co zrobić w takim przypadku? Specjalnie z myślą o tym gronie użytkowników Amigi firma Cloanto wydaje od kilkunastu już dobrych lat pakiet Amiga Forever.

niedziela, 28 stycznia 2018

Klejnoty tylko dla królowej?


Komputery Amiga od dawna znane są jako źródło wspaniałej zabawy, dzięki niezliczonym ilościom gier wszelkiego rodzaju. Z tego słynęła przecież A500, poźniej pojawiły się kości AGA i nowa jakość, wreszcie zaczęły się pojawiać coraz bardziej wyszukane gry w trzech wymiarach, wykorzystujące maksymalnie nasz sprzęt. Tak było. Czasy się trochę zmieniły, sprzęt i gry rownież.

sobota, 24 września 2016

Minimig - powrót do przeszłości

…stara, poczciwa Motorola 68000, układy OCS, jeden mega pamięci, joystick i sterta dyskietek a wśród tego wszystkiego Ty, drogi czytelniku. Znajomy obrazek sprzed ładnych kilkunastu lat, prawda? Z jedną różnicą – teraz niezliczoną ilość dyskietek zastąpi pojemna karta pamięci. A wrażenia? O tym czytajcie dalej.

piątek, 23 września 2016

Obniżamy temperaturę w desktopie (A1200 PPC i BVisionPPC)

GENEZA MODYFIKACJI

Od dłuższego czasu nosiłem się z zamiarem rozbudowania mojej Amigi 1200 o porządną kartę turbo, a przede wszystkim o dołożenie jakiejś karty graficznej. Standardowe możliwości kości AGA przestały mi już dawno wystarczać a i praca z Workbenchem stała się uciążliwa. Jak pomyślałem tak też zrobiłem i po miesiącach polowań w różnych serwisach aukcyjnych stałem się szczęśliwym posiadaczem zestawu PPC + BVision.

czwartek, 22 września 2016

Pierwszy (nie)poważny post

Witam serdecznie wszystkich, którzy trafili do kącika Emu - czy to przez czysty przypadek, czy też świadomie. Po wielu przymiarkach w końcu i ja niejako zmusiłem się do założenia własnego bloga, częściowo ze względu na posiadanie praktycznie gotowej (a nigdy nie opublikowanej) strony WWW, częściowo ponieważ lubię pisać i uzbierało mi się trochę różnych artykułów, pomysłów i szkiców z którymi nie za bardzo wiem co dalej począć.